MUSTANG KLUB POLSKA

Czesc, co prawda konia jeszcze nie mam - jest w drodze - ale chciałbym zapytać, czy sa tutaj osoby z okolic lub z samego Lublina mające chęć brania udziału w cyklicznych "spotach"?;)

Pozdr

Jestem z Zamościa, więc kawałek, ale z chęcią się kiedyś przejadę do Lbl. :-)

jest ozzy cornhilio,i Grzesiek z czarnego 67 kab z zamoscia ja z tomaszowa jeszcze bardziej na wschod, ale jest spora ekipa amcarowa w LU kiedy odbierasz swojego? moze zdąrzysz na impreze w Hrubieszowie (24-26 04) ?? wszyscy z Lublina sie wybierają

kab pisze:Jestem z Zamościa, więc kawałek, ale z chęcią się kiedyś przejadę do Lbl. :-)

Kab a ty sie wybierasz ??

Jak bedą spoty, fajnie by było by regularnie kilka osob przyjeżdzalo.
Jak gadałem z Kuba z Orzechowa - niebieski roush - tez by był chętny.
Moze wprowadźmy tradycje - co drugi tydzień w niedziele na przykład lub piątek wieczor pod zamkiem ?

Na amerykany.com jest ekipa

simontlc pisze:

kab pisze:Jestem z Zamościa, więc kawałek, ale z chęcią się kiedyś przejadę do Lbl. :-)

Kab a ty sie wybierasz ??

Do Hrubieszowa? Raczej nie dam rady, bo mi wesele wyskoczyło. Może w sobotę na chwile przed południem.

A Lublina się wybiorę, ale tak pewnie bliżej wakacji.

Ja jestem jak najbardziej chętny na jakiś spocik

Są jeszcze minimum 4 sztuki 2005-2013 w LBN.
Jakbyśmy coś ustalili, można by ich również na takie spotkanie zaprosić.

No to właściciele stagów kiedy się spotykamy w LBN bo z miłą chęcią się bym przejechał i spotkał z wami. proponuje jak najszybciej sobota !

Ja jeszcze nie mam shelbiego ale chętnie Podjade innym dupowozem

Ten od oklejonego 4.0 convertible to jakis buc. Mowie ze istnieje fajny klub mustanga, sa spoty, coroczny mustang race - "nie jestem zainteresowany" i odjechał.
Co ja, dla avonu pracuje czy co ?

Pewnie mustanga traktuje jak nonmalne auto i nie czuje ze jezdzi Mustangiem.. :-(

Jak to można nie czuć że się nim jeździ no proszę was no a teraz pogoda sprzyja na takie weekendowe spoty szczególnie w wersji cabrio
a więc konkrety proponuje coś w okolicy 18.07 na sam początek mam 70 km do Lublina to może jak by ktoś z okolic Garwolina chciał dołączyć to z miła chęcią byśmy zrobili jakiś wypad

Do tego czasu powinienem mieć fure więc jestem na tak ale możliwe jest że wtedy wypadnie mi wyjazd w góry. .