Nie działa lampka w bagażniku

[Winston_Wolf]

Mam problem z lampką w bagażniku w swoim V6 2013. Od momentu odebrania auta nie świeci się po otwarciu klapy. Sprawdziłem już żarówkę (świeci), styki (wyglądają OK, ale nie miałem sprzętu żeby sprawdzić czy jest napięcie na kablu) oraz wszystkie bezpieczniki przy nogach pasażera, które mogą odpowiadać za ta lampkę. Sprawdzałem przy włączonym i wyłączonym oświetleniu wnętrza. Kable w bagażniku wyglądają na nieuszkodzone (obok nich przerabiana była lampa). Wszystkie inne lampki działają OK (świeci się non-stop kontrolka poduszki pasażera oraz zaciął się termometr, ale to zapewne bez wpływu), czujnik otwarcia klapy jest sprawny. Nie mam już pomysłów, co może być nie tak - może ktoś pomoże?

[caniggia]

Może to mieć związek z przeróbką świateł jezeli były przerabiane.
Napięcia nie sprawdzisz, gdyż sterownik je najczęściej odcina gdy coś jest nie tak, żadna kontrolka czy miernik nie pomoże.
Jak się podepnie komputer, to pokaże co mu nie pasuje.

Odnośnie czujnika temperatury, najczęściej uszkodzony jest sterownik klimatyzacji, jak coś to mam dwa takie. Najcześciej dzieje się to po wypadku od wstrząsu, jest na nim napisane "scrap if dropped", nie lubi takich wstrząsów.

Poduszka, pewnie też nie powinna się świecić jeżeli sprawna, najpierw komputerem, później elektrycznie.

[Winston_Wolf]

Światła były przerabiane (zgadnij przez kogo ). Od czego świeci się poduszka pasażera nie wiem - wg. Carfaxu poduszki nie były wystrzelone. Jeśli chodzi o wskaźnik temperatury to dałbym sobie hmm... no może tylko rękę uciąć, że przy odbiorze auta pokazywało 71 Fahrenhaitów na dworze, a teraz 10*C - to inne temperatury, wygląda na to że zaciął sie później. Wyciągnąłem jego bezpiecznik i wsadziłem z powrotem - dalej stoi na 10*C. Co ciekawe 10*C wyświetlało się nawet bez bezpiecznika.

Taka duperela jak lampka bagażnika ma swój osobny obwód i sprawdzana jest jej sprawność? Żadnego błędu nie ma wyświetlonego na desce rozdzielczej.

[caniggia]

Co to za auto dokładnie i po kim? Wtedy może coś bliżej będę wiedział jeżeli ja coś tam przerabiałem. Jeżeli ja, to nie wpinam się w te obwody.

Sterownik ma zabezpieczenie i zanim bezpiecznik poleci to odłączy zasilanie, jak nie ma żarówki, to nawet nie puści napięcia w większości obwodów, szczerze, to nie sprawdzałem akurat czy w podświetleniu bagażnika tak jest.

Jak pokazuje 10st/50f, to jest błąd czujnika temperatury lub uszkodzony sterownik, stawiam na to drugie. Przerabiałem to już.
Nawet jak się odepnie moduł klimy, to będzie pokazywał 10st.

EDIT
Czy to aby nie cabrio od Korala? bo widzę, że opis uzupełniłeś... Jeżeli tak, to ja robiłem, nie ma mowy o uszkodzeniu tego z powodu przeróbki w takim razie.

[Winston_Wolf]

Szary coupe V6 2013 - przerabiałeś go w Bełchatowie, potem podjechałem do Ciebie w Opolu z tylną prawą lampą. W Polsce jestem pierwszym właścicielem.

Tak jak pisałem kable wyglądają na nietknięte. Natomiast teraz ogarnąłem, że nie działa coś jeszcze - mianowicie lampki przy lusterkach w osłonach przeciwsłonecznych. Nie działają po obu stronach - bardzo mało prawdopodobne, żeby dwie mało używane żaróweczki padły w rocznym aucie. Możliwie, że dwie takie pierdółki (lampka bagażnika i te) są na jednym obwodzie i coś tu padło poza bezpiecznikiem? Auto przez pewien czas stało na martwym akumulatorze, ale to nie powinno mieć znaczenia w tym przypadku. Bardzo możliwe, że w pewnym momencie było krótkie zwarcie z tyłu auta, bo padł bezpiecznik tylnych lamp. Po zmianie bezpiecznika lampy tylne działają.

[caniggia]

A to już wszystko jasne. Tam na pewno był jakiś kabel przerwany w bagażniku, osobiście go izolowałem, może jeszcze coś. Ale jestem 100% pewny, że działała lampka w bagażniku, później jak im przestały tylne działać, to mówiłem że z tej lampki mogą wziąć napięcie testowe do sprawdzenia, mówili, że nie działała. Także jak w jednym miejscu zrobili zwarkę, to może i w jeszcze innym. Do Opola nie masz daleko, jak będziesz przejeżdżał, to wpadnij, sprawdzę.

[Winston_Wolf]

Teraz do Opola mam spory kawałek, do Wrocławia wracam dopiero koło 12 stycznia. Z racji tego że nie działają też te lampki w osłonach psłonecznych stawiam, że padło coś że tak powiem ośrodkowo (np. bezpieczniki), a nie obwodowo (kable w bagażniku). Najpierw sprawdzę wszystkie bezpieczniki po kolei - koszt żaden, a może się uda. Tylko k****** idzie dostać z racji dostępu do nich - przydałby się fakultet z gimnastyki. Znajdę manuala do 2011r, tam układ elektryczny powinien być dokładnie opisany i może coś się uda ustalić.

Jeśli chodzi o urwany kabel - gdzie dokładnie się znajdował? Zaizolowałeś go "na głucho" czy przywróciłeś ciągłość wiązki? Wygląda na to, że mamy sprawcę.

[Winston_Wolf]

Pabieda! Zrobione - zatem dla potomności:

Jeśli nie działa wam lampka w bagażniku oraz lampki w osłonach przeciwsłonecznych (są na jednym obwodzie) to winny jest zapewne bezpiecznik numer #25 w skrzynce przy nogach pasażera - jeśli mnie pamięć nie myli 10A, w skrzynce powinny być zapasowe (spare, trzeba sprawdzić w instrukcji które to). Dostęp tam jest w k**** niewygodny, dla nerwowych zalecam melisę przed przystąpieniem do prac.

BTW Ta lampka jest żałosna, będę musiał założyć LEDy świecące z góry na bagażnik. Co za budżetówka...