Ford Mustang 1965 rok renowacja

[adrianek995]

Witam serdecznie wszystkich milosnikow , i uzytkwonikow tego forum. Mam nadzieje ze zagoszcze tutaj na dlugooo.
Za okolo 2 miesiecy bede mial w polsce mustanga z 65roku w stanie , moim zdaniem bardzo bardzo bardzo dobrym. Pytanie do Was milosnikow i ludzi znajacych sie na tym wszystkim. Zalacze zdjecia. Prosze powiedziec mi jaki koszt i co mniej wiecej zrobilibyscie na moim miejscuw tym mustangu aby on wygladal duzo ladniej ,byl w jeszcze lepszym stanie , w pierwszej kolejnosci mam na celu postawienie go na zime do lakiernika ,by rozlozyl na czesci pozaspawywal co jest nie tak a prochno duze na pierwsze oko jest tylko w bagazniku , jest bardzo zadbany i te okolo 40 tys mil przejechane. Nie ma byc on zrobiony jakos az tak profesjonalnie , tylko tak by mozna bylo jezdzic "od swieta" ,badz jeszcze na jakies ciekawe zloty , zeby uzyskac wszystkoz tego silnika v6 2,5 ,silniczek maly ale jakze piekny prawda?:) W srodku moim zdaniem jest w nieziemskim stanie i w srodku lekkie poprawki przydalby sie aczykolwiek skupic sie na silniku i na zewnetrzu ze tak powiem. Czekam na odpowiedzi co mam robic , dopisze jeszcze ze jestem ze wschodu ,podlaskie , jakies warsztaty czy cos polecacie? Cena to mysle ze to nie jakies 50tys czy ile ale skromnie do 15tys a zeby autko wygladalo i smigalo. Pozdrawiam serdecznie.



http://imageshack.us/gal.php?id=qpiqktTgx9Oqma2Umd3W06g" onclick="window.open(this.href);return false;

[stang67]

1)Nie widać zdjęć.
2)Co do przebiegu to nie wiesz ile razy licznik przeskoczył przez 47lat
3)Skoro w bagażniku jest rdza, podłoga też może nie być ok pod wykladziną
4)Nie było silników 2,5 v6

Ale czy to ma znaczenie...

[adrianek995]

Zdjecia juz widac prosze wejsc tylko w link , pozdrawiam

[Bielek]

Witaj,
faktycznie fotki są do otwarcia po zalogowaniu się...

jeśli chcesz wydać w granicach 15 tys złotych to z własnego doświadczenia zabrałbym się za zawieszenie, sprawdziłbym silnik i skrzynię biegów. Pojeździłbym, odkładając kaskę na blacharza i lakiernika.
Z tego co się dopatrzyłem to jest to rzędowa 6, a nie jak piszesz v6 której to jak wspomina stang67 nie było)

[stang67]

Ok już widać. Na moje oko to jest do zrobienia blacharka i lakier, silnik i pewnie zawias, wnętrze... czyli wszystko
Silnik to jest I6 i raczej 3,3l ...było jeszcze 2,8 (170cid) ale tylko w 64 1/2 ...jaki masz kod silnika??

[simontlc]

Witaj Bielek ma raceje to rzedowa 6tka tak jak u mnie , wiec tak silnik to napewno nie rakieta ale itak sam mustang robi wrażenie na mieście
co do remontu to ustal sobie ile możesz wydać i zainwestuj w mechanike na początek

[stang67]

Tak, jeśli podłoga pod nogami jest to lepiej zrobić najpierw mechanikę jak nie ma funduszy na wszystko...

[rick]

Witaj Bielek ma raceje to rzedowa 6tka tak jak u mnie , wiec tak silnik to napewno nie rakieta ale itak sam mustang robi wrażenie na mieście
co do remontu to ustal sobie ile możesz wydać i zainwestuj w mechanike na początek

i dodaj drugie tyle

[arek900]

kocham Ricka krótke i trefne reposty )
wedlug mnie jeśli masz auto w PL nie patrz na silnik czy opinię innych upierających się na 8mkę. Zdrób w aucie co słuszne; później - jeśli uważasz za słuszne wsadzisz swapa '8 litrowego przygotowanego od ricka ' i poczekaj jak trzeszczy Twój temat na forum

[6t07t]

Stan ze zdjęć raczej kwalifikuje auto do pełnego remontu. Na początek, jeśli zewnętrznie lakier jest w miarę ok i nie ma widocznej na zewnatrz rdzy to porobic tymczasowe wstawki gdzie trzeba, doprowadzic mechanicznie do stanu pozwalajacego na bezstresową, bezpieczną i pewną jazdę. Wymień zderzaki, odświerz wygląd i pojeździj tak jeden sezon. Jeśli planujesz wydać do 15tys.zł to nie zabieraj się nawet za rozbieranie auta na cześci. Tyle zwykle okazuje się, że pochłonie samo dobre zrobienie blachy i lakieru.

[stang67]

i dodaj drugie tyle

Albo i więcej

Jeśli planujesz wydać do 15tys.zł to nie zabieraj się nawet za rozbieranie auta na cześci. Tyle zwykle okazuje się, że pochłonie samo dobre zrobienie blachy i lakieru.

U mnie to wyszło więcej.
A sam remont silnika pochłonął grubo ponad połowę podawanej przez Was kwoty

[zaba123]

Gratuluję. Jak robisz go dla siebie to licz się z poważniejszą wielokrotnie kwotą niż napisałeś. Te 15 tyś to może blacharz z rozbiórka...no i czas...Ale i tak gratulacje.

[adrianek995]

Chcialbym nadmienic tym ktorzy mowia ze silnik do remontu czy cos , silnik jest igielka byl w poniedzialek u mechanika w stanach i sa dow ymiany dwa krzyzaki i wyciek oleju , mechanicznie brak luzow , brak jakichkolwiek usterek , jedynie dwie gumy do wymiany z przodu , auto normalnie od prywatnego wlasciciela , nie z aukcji czy gieldy , i przyjechany stamtad w godzine sprawny Wiec co radzicie robic blachy?? Prosze o odpowiedzi:)

[Bielek]

cierpliwości:) jak przypłynie to go dokładnie sprawdzisz, wrzucisz tutaj fotki i możesz być pewny, że Ci pomożemy. Jednak i tak nie będziesz nas słuchał:) wszyscy tak mieliśmy... będziesz tak zauroczony, że nasze racjonalne spojrzenie będzie dla Ciebie obraźliwe hehehe

[adrianek995]

Akurat ja mam 19lat jestem w polsce a tata za granica i wlasnie tata go kupywal:) Pozdrawiam.
ps. mysle ze tak bedzie zauroczenie.