zwarcie po podłączeniu akumulatora

[caspi]

Witam posiadam mustanga z 1968 roku silnik 289 coupe!Autko jest w stanie do odrestaurowania ale mam problem z silnikiem!Generalnie auto chodziło i wszystko było ok ale po kilku dniach pod chmurką(może mieć to znaczenie) cały akumulator się rozładował a po podłączeniu nowego od razu występuję zwarcie a kable od akumulatora robią się ciepłe!Nie byłem jeszcze u elektryka ale może Wy macie jakieś rady

[simontlc]

jak kable szybko robia sie ciepłe to gdzies masz zwarcie i kradnie prad a staruszki juz tak maja że zawsze coś wyskoczy zwłaszcza przed remontem , sprawdz wszystkie kable moze gdzies styka , a moze jest gdzies przełamany

[MAX]

Stawiam na regulator napięcia ,jak to ustrojstwo jest ok to alternator !
A tak poza tematem zabierz się za odrestaurowanie Qunia, a próbę usta usta odstaw na bok,to już mu nie pomoże jest w stanie agonalny

[Piotrek86skc]

Rozumiem, że zwarcie występuje od razu po podłączeniu aku, czy po przekręceniu kluczyka? Musisz wziąć miernik i sprawdzić, czy klema dodatnia w kontakcie z masą( np blok silnika) nie wskazuję na połączenie. Gdzieś zmasowało i musisz wyśledzić gdzie. Ja tak miałem z alternatorem.

[caspi]

Witam dzięki za podpowiedzi, jutro zabieram się za sprawdzanie!Jak by ktoś miał jakiś "domowy" sposób na sprawdzenie alternatora przy pomocy miernika to bym był wdzięczny za wskazówki

[caspi]

Tak, zawarcie jest zaraz jak tylko podłącze akumulator!Od czego dokładnie zacząć przy diagnozie?

[Piotrek86skc]

http://www.google.pl/imgres?um=1&client ... x=91&ty=42" onclick="window.open(this.href);return false;
Sprawdź na początek czy BAT na alternatorze i ten poniżej nie stykają z masą.
A najlepiej zaprowadź do elektryka. Z tym nie ma żartów. A dobry elektryk po minucie zdiagnozuje usterkę.

[MAX]

Tu masz schemat
download/file.php?id=3260&mode=view" onclick="window.open(this.href);return false;

[MAX]

Tu masz schemat
download/file.php?id=3260&mode=view" onclick="window.open(this.href);return false;

A sprawdzałeś przekaźnik startu ?
To ta czarna puszka koło akumulatora ?

[Piotrek86skc]

viewtopic.php?f=133&t=6304&p=118181#p118181" onclick="window.open(this.href);return false;
W tym wątku z kolei ja się trochę męczyłem z alternatorem.

[caspi]

OK dzięki wielkie za podpowiedzi, za kilka godzin zaczynam działać a jak się nie uda to elektryk! A jaki dokładnie akumulator wchodzi do mustanga 289? bo znalazłem że group 24 według amerykańskiego typu czyli 75ah, tylko nie wiem jaki europejski zastosować na tę chwilę diagnozy lub przyjazdu elektryka!

[Piotrek86skc]

http://ww2.justanswer.com/uploads/heavy ... ex_reg.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;
Masz tutaj fajny poradnik odnośnie ładowania itd.
Ja mam autopart plus 88ah i muszę przyznać, że sprawuję się zacnie;D
Przenoszę temat do dzialu układ elektryczne

[stang67]

Ja mam 68ah, firmę zobaczę bo nie pamiętam Dostępny w PL

[caspi]

No i dupa ciągle zwarcie, alternator na oko ma wszystkie kable OK, dzięki za ten schemacik bardzo sie przydał! Jutro wpadnie elektryk!A co do akumulatora to macie jakiegoś faworyta tak do 400zł. ? Czy to ma jakieś duże znaczenie przy tym aucie? dzieki pozdrawiam

[Piotrek86skc]

No jestem ciekaw co to takiego, jakbyś po rozłączał przewody po kolei np od alternatora, albo przekaźnika do rozrusznika to byś doszedł, ale w sumie szkoda przewodów i aku. Daj znać to to bylo. Ja w tej cenie polecam tego co napisałem powyżej.