stuki / chrobotanie itp w okolicach skrzyni biegów

Informacje i porady specyficzne dla silników V6

Moderatorzy: mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz, mcgan, Pavulon_, stang232, celibad, pluzz

ODPOWIEDZ
paytoplay
Forumowicz
Posty: 404
Rejestracja: 2009-05-04, 00:08
Silnik: V6 3.7
Kolor: Sterling Grey
Kontakt:

stuki / chrobotanie itp w okolicach skrzyni biegów

Post autor: paytoplay » 2010-04-02, 13:08

hej,

Od momentu kupna mam taki problem z samochodem ( automat ) - podczas postoju z wrzuconym D coś mi chrobocze w okolicach skrzyni biegów - słychać to bardzo dobrze w środku i na zewnątrz.
Czasami słychać ten chrobot też jak wjadę w jakąś dziurę - ale to tylko jednorazowe stuknięcie wtedy - najgorzej jest kiedy auto stoi.
Facet od którego to kupowałem mówił ze to jakiś wiatraczek za radiem w konsoli czy coś ( w każdym razie bzdura ) - ale byłem tak omamiony tym samochodem ze w ogóle mi to nie przeszkadzało - teraz trochę zaczęło :)
Sprawa wygląda tak, że mam wrażenie, że na zimnym silniku bardziej stuka a potem przestaje - chociaż nie zawsze. Dziś byłem u gościa który robi automaty to jak na złość nie chciało stukać... :) ale coś tam znaleźli i powiedzieli, że to krzyżaki jakieś pewnie i odesłali mnie do innego warsztatu - pojechałem...
Jak na złość jak wjechałem na podnośnik to znowu przestało stukać :) - facet nie mógł mi nic pomóc.
Kiedyś jak byłem u Mirmala to on to jakoś znalazł co to jest - nie znam się ale chyba jakaś obrączka czy coś pomiędzy skrzynią a wałem (nie wiem - może coś źle zrozumiałem) - w każdym razie odesłał mnie do speca od skrzyń...
Nie wiem czy to jest groźne czy nie bo jeżdżę już tak prawie rok i nie widzę żadnych zmian - ciągle napiernicza tak samo, skrzynia chodzi w sumie dobrze, tylko ten chrobot mnie irytuje - może to jakaś bzdura, którą da się łato usunąć :/ ?

Miał ktoś może podobny problem albo ma ktoś może jakiś pomysł co to może być ?

z góry dzięki i pozdr!


Bart

paytoplay
Forumowicz
Posty: 404
Rejestracja: 2009-05-04, 00:08
Silnik: V6 3.7
Kolor: Sterling Grey
Kontakt:

Post autor: paytoplay » 2010-04-02, 15:31

Kraków trochę daleko :) - a ja myślę ze to może być jakaś pierdoła więc szkoda mi jechać tak daleko - ale jak nikt tu nie będzie potrafił tego naprawić i akurat będę się wybierał w Twoje strony to się odezwę :)


Bart

Awatar użytkownika
Ronin
Forumowicz
Posty: 261
Rejestracja: 2009-04-04, 00:25
Model: s 197
Silnik: V6 4.0
Kolor: black

Post autor: Ronin » 2010-04-08, 21:17

paytoplay pisze:Kraków trochę daleko :) - a ja myślę ze to może być jakaś pierdoła więc szkoda mi jechać tak daleko - ale jak nikt tu nie będzie potrafił tego naprawić i akurat będę się wybierał w Twoje strony to się odezwę :)
Daleko czy nie ale o dobrego fachowca ciężko :suchy: Ja żeby pomalować maske tak jak powinno to być zrobione jade 620 km w jedną strone :] ale warto wiedzieć, że będzie tak jak powinno być i mieć spokój ducha :cwaniak:


mustang... just a dream ...

paytoplay
Forumowicz
Posty: 404
Rejestracja: 2009-05-04, 00:08
Silnik: V6 3.7
Kolor: Sterling Grey
Kontakt:

Post autor: paytoplay » 2010-04-16, 19:03

problem rozwiązany... okazało się ze mocowanie wydechu gdzieś się nie trzymało i na wolnych obrotach rura wpadała w rezonans... jeździłem tak rok... ale ostatnio to stało się naprawdę uciążliwe... dobrze, że to jednak nie skrzynia :]


Bart

caniggia
Stowarzyszenie MKP
Posty: 3868
Rejestracja: 2008-12-19, 15:05
Model: Mustang GT 4.6 Turbo
Silnik: V8 4.6
Kolor: satin silver

Post autor: caniggia » 2010-04-16, 21:08

u mnie też wydech stukał ostatnio, a już myślałem że coś w zawieszeniu:)



ODPOWIEDZ

Wróć do „4.0 V6 2005 - 2010”