dziwny dźwięk - sprzęgło??

[cezar]

no i na koniec jeszcze jedno celem potwierdzenia - na RockAuto znalazłem:

2007 FORD MUSTANG 4.0L V6 SOHC : Transmission-Manual : Clutch Release Bearing

http://www.rockauto.com/catalog/moreinfo.php?pk=1977064" onclick="window.open(this.href);return false;

o tym mówimy?

[RAFAŁ (GROSZEK)]

tak to
http://www.rockauto.com/catalog/moreinfo.php?pk=1977064" onclick="window.open(this.href);return false;

[cezar]

Trochę czasu minęło, zapomniałem uaktualnić posta, ale napiszę dla potomnych, że przyczyną usterki było łożysko wałka sprzęgłowego i po wymianie śmigam już kilka miesięcy bez żadnych problemów

[Darenty]

Dużo roboty było żeby dobrać się do tego łożyska?

[cezar]

Mechanik powiedział, że prawie cały dzień robili i że było pracochłonne, ale ciężko określić jak z samym łożyskiem, bo było jeszcze wymieniane całe sprzęgło na nowe - poprzednie okazało się chińską porażką (człowiek uczy się na błędach)
Na szczęście tak jak wcześniej napisałem - już zapomniałem o problemach i cały sezon wiosenno-letni cieszę się z bezproblemowej jazdy mustangiem

ps. robiłem pod Podkową Leśną, w warsztacie polecanym przez Hansa.

[RAFAŁ (GROSZEK)]

żeby się dobrać do tego łożyska trzeba
- odkręcić skrzynię
- zdemontować sprzęgło
- koło zamachowe
i ściągaczem wyciągnąć łożysko
chińskie sprzęgło mogło być przyczyną rozwalenia tego łożyska

[zaworek1]

ja mam problem ze sprzeglem, mam luz na samym poczatku jak sie wcisnie do dechy i chce sie odpuscic, a do tego cos strzela, to znaczy jak sie wciska to jest takie *stuk* obluzowane?

[zaworek1]

ale...tak serio czy zartujesz...

[Kamil]

mam luz na samym poczatku jak sie wcisnie do dechy i chce sie odpuscic

lol, bo to zależy jak jest "ustawione" sprzęgło?

[Darenty]

Mechanik powiedział, że prawie cały dzień robili i że było pracochłonne, ale ciężko określić jak z samym łożyskiem, bo było jeszcze wymieniane całe sprzęgło na nowe - poprzednie okazało się chińską porażką (człowiek uczy się na błędach)
Na szczęście tak jak wcześniej napisałem - już zapomniałem o problemach i cały sezon wiosenno-letni cieszę się z bezproblemowej jazdy mustangiem

ps. robiłem pod Podkową Leśną, w warsztacie polecanym przez Hansa.

A to w takim razie olewam je mi tylko na luzie lekko szumi i tyle, sprzęgło niedawno wpadło całe nowe to dla takiej pierdoły póki co nie opłaca/nie chce zrzucać skrzynki i rozgrzebywać znowu