Bulgotanie (gotowanie?) paliwa w gaźniku
Moderatorzy: Pavulon_, Rezor, pluzz, Przemek64, Piotrek86skc
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 45
- Rejestracja: 2009-05-16, 19:22
- Model: mustang 66
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: niebieski
- Kontakt:
Bulgotanie (gotowanie?) paliwa w gaźniku
Czy komuś z was po zgaszeniu silnika bulgotało paliwo w gaźniku? Do tego mam odczucie , że momentami nie chodzi na wszystkie cylindry , jakby się zalewał ...
Pozdrawiam ;)
sprawdź iskrę na świecach zapłonowych, fajkę rozdzielacza, jeżeli to będzie ok, to zmień przewody, ale nie sądzę, żeby paliwo Ci bulgotało... powietrze z cylindrów na pewno nie wraca Ci przez gaźnik a jeżeli byłoby za wysoka temp. paliwa eksplodowało w gaźniku. Jest jeszcze taka możliwość, że masz gdzieś jakąś nieszczelność, może uszczelka, ale osobiście w to wątpię. Tyle mogę doradzić z doświadczenia z mojej pracy przy starszych silnikach...
Nic na siłę, wszystko młotkiem i wyklepie się coś takiego:
-
- Młodszy Forumowicz
- Posty: 45
- Rejestracja: 2009-05-16, 19:22
- Model: mustang 66
- Silnik: V8 5.0
- Kolor: niebieski
- Kontakt:
Faktycznie po wykręceniu świec okazało się , ze frajer, który mi robił remont silnika (znany w całej Polsce superfachowiec ..heh) wkrecił stare świece !!! motyla noga normalnie zardzewiałe poprzepalane gówna! Kable też sa do wymiany..także super teraz gaśnie mi na każdym skrzyżowaniu.....
Pozdrawiam ;)