Kupno silnika 289 w PL/US

[mk_cin]

Temat, który mnie bezpośrednio nie dotyczy (na razie ), ale często w ogłoszeniach pojawiają się barn findy okradzione z silnika/skrzyni.

1. Czy ktoś przerabiał temat ściągniecia takiego auta? Nie ma z tym problemów? Nie jest to klasyfikowane jako ściąganie odpadów?
2. W jakich pieniądzach można dostać oryginalny 289 powiedzmy 64-66? Jest szansa w PL czy tylko US?
3. Czy coś takiego w ogóle ma sens? Wiem, że silniki w początkowych rocznikach (nie pamiętam których) nie miały numerów, więc teoretycznie można coś dopasować

[6t07t]

Jeśli auto ma być sprowadzone jako kolekcjonerskie/zabytkowe musi posiadać oryginalne główne podzespoły. Jeśli nie ma np. silnika, dokumentów to traktowane będzie jako zwykły samochód lub jako części.
Oczywiście każdy przypadek jest inny i sprowadzane są nawet szczątki samochodu bo ma wymagne cechy. Ostatnie słowo należy do Celnika a wszelkie opinie, opisy rzeczoznawcy mogą jedynie być dla niego pomocą ale nie są wiążące.
Przy niezbyt jasnych przypadkach np. brak silnika, celnik może uznać takie auto za odpad.
Nawet jak auto w USA nie ma silnika to najlepiej od razu go tam kupić i wysłać razem z autem. Nie jest powiedziane, że silnik musi być pod maską.
Silnik nie jest elementem identyfikującym samochód na podstawie numeru.
Od '69 na bloku wybijana była część numeru VIN ale raczej dla celów porządkowych i nie stanowi on cechy identyfikacyjnej samochodu.
Bardziej chodzi o zgodność specyfikacji niż o konkretny detal jako blok silnika.
Zgodność elementów wg numerów, dat, wykonań części wpływa na wartość auta ale mało kto się na tym zna i może to stwierdzić. Tu potrzebna jest bardzo duża wiedza dot. konkretnego modelu.