[289 C5] wyważenie wału korbowego

[emgie]

Cześć!
Czy ktoś z Was mógłby mi wytłumaczyć czym dokładnie jest wyważenie wału (lub ogólniej silnika) na wartość 28 oz?
Generalnie to na tą wartość powinien być wyważony wał oraz do niego powinniśmy zastosować koło zamachowe oraz harmonic balancer - wszystko na te 28 oz... Ale co to jest u licha i jak sprawdzić czy takie koło zamachowe dostosowane jest właśnie do 28 oz a nie powiedzą... 50 oz?

Dzięki
M.

[StarszyWajchowy]

Cześć,

Może przyda się ten link:
http://www.hotrod.com/articles/the-secr ... ock-fords/

[lamina]

te wszystkie wyważenia maja na celu zmniejszenie wibracji.
we współczesnych autach stosuje się często bardziej skomplikowane konstrukcje jak wałki wyrównoważające.
wszystko jest pieknie ładnie jesli jest zrobione OK,
w zasadzie silnik BEZ tych odważników z którymi u Ciebie jest problem, powinien równiej pracować niż z odważnikami o złej masie.
takie bicie silnika od złego wyważenia (choć źle to nazywamy.... to nie jest wyważanie tylko balansowanie.... wał korbowy fabrycznie jest wyważony, ale czasem brakuje miejsca na przeciwwagę na wale i wtedy stosuje balansowanie zewnętrzne.

Inną i pierwszą metodą zmniejszania wibracji były koła zamachowe o olbrzymich wagach, ich bezwładność skutecznie zmniejszala wibracje dzieki bezwładności i pośrednio podnosiły mement obrotowy.

[Bewcia]

Witam
jeśli mogę się wtrącić do wątku bo poniękąd temat na dużo wspólnego z moją pracą. Jeśli chodzi o wyważanie wału korbowego, czy też elementów zamontowanych na wale korbowym
wszystkie elementy zaczynając od wału poprzez koło zamachowe czy też koło pasowe powinny być wyważone w tolerancji o której mowa 28 oz/in - sczegółowe tolerancje okresla producent w zalezności od modelu silnika (amerykańskie jednostki niewywagi ) co wolnym tłumaczeniu oznacza maksymalna niewywagę w oz na promieniu korekty wyrażonej w in (po naszemu g/mm ) czyli gram na milimetr kwestia zastosowania odpowiednich przeliczników .
Są u nas w kraju wyważarki, które posiadają wbudowane konwertory jednostek i nie ma z tym najmniejszego problemu.
Co do samej techniki wyważania jak już pisałem najpierw każdy element osobno a następnie wszystko razem czyli wał koło zamachowe oraz koło pasowe w kompl.na wyważarkę i jazda .Trzeba również pamiętać o konieczności zważenia korbowodów ma to równie znaczący wpływ na stan zrównoważenia silnika jak i duże różnice ciśnień w cylindrach .Można o tym doktorat pisać .
Reasumując pracę na pewno się wykonuje i są firmy zajmujące się tym procederem u nas w kraju jeśli będziesz zainteresowany daj znać podeślę namiary

[emgie]

Cześć!

W moim przypadku wał poddawany był obróbce (pierwszy szlif), ale czy po niej był wyważany - tego niestety nie wiem.
Harmonic balancer jest na 28 oz, koło zamachowe również. Ale cały zestaw nigdy wyważany nie był.
Korbowody... również. Zmieniane były wszystkie tłoki na większe (trzeci nadwymiar) ale nie były ważone.

Efekt jest taki, że po zmianie koła zamachowego (tzw. flex plate) na właściwe (czyli 28 oz) wibracje są mniejsze, ale nadal są.

W najbliższych dniach zmuszony będę do wyjęcia silnika i rozebrania ponownie na części pierwsze.

Wał, harmonic balancer, koło zamachowe, korbowody, wałek rozrządu... wszystko pójdzie do wyważania. Nie mam innego pomysłu co jeszcze może być nie tak. Poduszki pod silnikiem / skrzynią oczywiście są nowe. Bez skrzyni wibracje również występują - ewidentnie jest to coś w silniku.

Będę dalece zobowiązany za namiary, bo muszę w najbliższych dniach się tym zająć.

pozdrawiam
Michał

[Bewcia]

http://www.schenck-rotec.pl/balancing-service/index.php" onclick="window.open(this.href);return false; kieruj się pod ten adres jeśli oni nie dadzą rady na pewno kogoś polecą
pozdrawiam

[emgie]

dzięki za link.
Finalnie skończyłem w Krasnobrodzka Racing - oprócz wału z osprzętem (balancer, koło zamachowe) musiałem wyważyć również tłoki z korbowodami.
Dziś lub jutro cały zestaw powinien być gotowy do montażu - zobaczymy jak to wyszło...

m

[yoozeq]

Jeśli można zapytać to ile kasują za wyważanie całości ?

[emgie]

I tu jest najciekawsze...
wyważanie wału to koszt powiedzmy kilkuset złotych. To pod warunkiem że macie wszystko seryjne - oryginalne korbowody, tłoki itp. Ale w takiej sytuacji zazwyczaj kończy się na sprawdzeniu i ew. drobnych korektach i to zamyka się w różnych warsztatach w kwotach poniżej 1000 zł.

U mnie niestety okazało się, że po wymianie tłoków jest potężny problem bo nowy zestaw i stary jednak znacznie się różnią i wał musi zostać w dwóch miejscach dociążony poprzez nawiercenie oraz wprowadzenie w otwory metalu o znacznie większej gęstości niż żeliwo. To niestety już znacząco podnosi cenę całej operacji
Dodatkowo ponieważ nie ufam już zupełnie tłokom, które kupiłem w USA mamy jeszcze jeden problem - rozkład mas zestawu tłok + korbowód również uległ zmianie. Wyważanie jednego tłoka z korbowodem to ok 200 zł.

Łącznie całkowity koszt powinien zamknąć się w kwocie ok 2.500 zł. Robiłem porównanie w kilku warsztatach, które mogą zrobić to kompleksowo i niestety ceny były dość zbliżone.

To niestety strasznie dużo, ale sam fakt, że przez brak wyważenia musiałem wyjmować silnik, ponownie go rozbierać i składać znacząco podnosi te koszty.

Podsumowując... w najbliższą środę odbieram cały zestaw po wyważaniu - przez weekend poskładam i w poniedziałek spróbujemy go odpalić i zobaczymy co dał cały ten proces.

Wibracje niestety trzeba usunąć całkowicie. Te silniki muszą na pełnym zakresie pracować idealnie gładko. Tu nie ma kompromisów. Jeżdżąc z wibracjami niestety trzeba się liczyć z tym, że panewki polecą błyskawicznie, później skrzynia i koszty niestety pójdą w kosmos...

[yoozeq]

Tak myślałem... ja w swoim 331 zastosowałem zestaw nowy plus wyważanie w USA dałem za to chyba z 300 $ ekstra ale nie musiałem tego robić w kraju.

Większość silników remontowanych u nas w pl ma tylko szlif wymianę tłoków panewek i na drogę. Bardziej gorliwi równają masą tłoków bo te zazwyczaj są rozjechane niekiedy nawet o 4gr..

[emgie]

Cześć!
To jeszcze kilka przemyśleń… wyważać trzeba cały zestaw - tzn. balancer, wał korbowy oraz koło zamachowe (flex plate). Oczywiście tłoki i korbowody też. Ale… do koła zamachowego montowany jest konwerter „na sztywno”. Dalej konwerter jest na wpust montowany do skrzyni – to już faktycznie można powiedzieć że jest to luźne połączenie i możemy dalsze elementy pominąć.

Dlaczego do wyważania nie bierze się również konwertera? Pytanie może głupie, ale przecież ten element jest przykręcony do flexplate i jego wyważenie na chłopskie oko wydaje się również ważne. Co Wy na to?
Chyba, że samo wyważenie wału to kwestia dość umowna a istotne jest raczej wyważenie wału względem tłoków / korbowodów.

Czyli generalnie wał jest przygotowany pod określonej wagi tłoki / korbowody i po ich zmianie wypada zrobić wyważanie całego zestawu. To taka moja teoria po chwili przemyślenia. Ciekawy jestem Waszej opinii.

Pozdrawiam
M.

[yoozeq]

Tak robią z zestawami takimi jak ja kupiłem...

Co do konwertera nie wiem jak miałoby wyglądać wyważanie bo ma w sobie sporo oleju... Nawet jak wyważysz bez oleju to olej ma wpływ na wagi... w rozpisce z wyważania mojego zestawu jako daną do symulacji przyjmowali chyba 2gr oleju na tłoku czy jakoś tak...

[emgie]

ja to rozumiem, ale nadal... jaki sens ma wyważanie bez konwertera czy chociażby symulowania że jest obecny?
Żeby było jasne... chcę żeby wyważone to było jak trzeba.
Jednak jako inżynier mam wątpliwości dlaczego do tego wywarzania bierze się tylko flexplate ale już nie hydrokinetyk??
No wybaczcie... nie rozumiem tego.

[Gobo]

Może torque converter jest już wyważany sam w sobie przy produkcji... coś na zasadzie koła po zmianie opon. Wiadomo, że jak założysz wyważony konwerter na zbalansowaną resztę to wszystko jest OK.

[RAFAŁ (GROSZEK)]

Może torque converter jest już wyważany sam w sobie przy produkcji... coś na zasadzie koła po zmianie opon. Wiadomo, że jak założysz wyważony konwerter na zbalansowaną resztę to wszystko jest OK.

Conventer jest wyważony sam w sobie .