
mam nadzieje ze sie zobaczymy w przyszlym tygodniu, ja czekam na czesci ale te juz lada dzien powinny byc!!
Moderatorzy: caniggia, caniggia
Życie jest zbyt krótkie bu się przejmować takimi pierdołamieitb pisze:witam, mam pytanie jak taki program wpływa na żywotność silnika i skrzyni? Czy mogą po jakimś czasie sie pojawić jakieś szarpania/falowania obrotów?
Czy w przypadku 3.7 i wystrojeniu na 98 - jazda na 95 jest bezpieczna?
lecz bardzo wkurzające żeby na poprawke np. falowania obrotów miałbym brać urlop i znowu jechać 350km do opola na dostrojenieMAX pisze:Życie jest zbyt krótkie bu się przejmować takimi pierdołamieitb pisze:witam, mam pytanie jak taki program wpływa na żywotność silnika i skrzyni? Czy mogą po jakimś czasie sie pojawić jakieś szarpania/falowania obrotów?
Czy w przypadku 3.7 i wystrojeniu na 98 - jazda na 95 jest bezpieczna?
caniggia pisze:Najmocniejszy w PL Mustang GT4.6 w wersji N/A.
Wałki rozrządu na zamówienie stage 3 ze sprężynami i blokadami VCT, Long tube ze sportowymi katami, dolot JLT 110mm, przepustnica gt500, wydech FR500s.
Program na 95 oktanów robiony, na 98 przekroczy 450 bez problemu.
To jest automat ustawiony na zmianę na 5500, myślę, że przy 6000 rpm jeszcze kilka koni więcej mogłoby się znaleść.
To już lepiej niż roush z kompresorem, coyote...
Film na moim FB:
https://www.facebook.com/hdcustomspl/vi ... nref=story
Czyli rozumiem, że jesli już spala stukowo to jest to zdecydowanie słyszalne i nie potrzeba stetoskopu żeby być pewnym?caniggia pisze:Spalanie stukowe słyszalne zdecydowanie w kabinie musi być zauważone, jest to charakterystyczne dzwonienie, jakby luz na zaworach.