Jesteś tu nowy, przywitaj się!

[hendeles]

Witajcie Wszyscy.Mustang to jest to! Jeżdżę moim cackiem letni pierwszy sezon.Samochód pomalowany jest w grafiti mojego projektu,a kluczyki wiszą na srebrnym breloku wysadzanym zLotymi kuleczkami,macicą perłową.diamęcikami - naturalnie mojego projektu.Niedługo zaprezentuje wszystko na zdjęciach i może ktoś będzie chciął coś podobnego,to wtedy służę swoją osobą Cieszę się że mogłem do Was dołączyć. Pozdrawiam.Janusz.

[LIZZARD]

Witajcie Wszyscy.Mustang to jest to! Jeżdżę moim cackiem letni pierwszy sezon.Samochód pomalowany jest w grafiti mojego projektu,a kluczyki wiszą na srebrnym breloku wysadzanym zLotymi kuleczkami,macicą perłową.diamęcikami - naturalnie mojego projektu.Niedługo zaprezentuje wszystko na zdjęciach i może ktoś będzie chciął coś podobnego,to wtedy służę swoją osobą Cieszę się że mogłem do Was dołączyć. Pozdrawiam.Janusz.

No w końcu się zapisałeś (spotkanie w Olsztynie). Witaj na forum

[chwial1]

Witam.

Jestem tu nowy, ale już od pewnego czasu zarażony Mustangiem. Na razie to tylko marzenie, ale je spełnię, nawet pomimo oporu domowników - bo "ciasno, bo "warczy", bo "dużo pali" i takie tam pierdy.... Pozdrawiam wszystkich miłośników marki.

[adasko74]

..witaj:-).realizu marzenia-warto!!
pozdro

[adaslaw]

Witaj chwial1!

Nie, nie, nie! Nie można marzeń odkładać na później! Jutro będzie ... futro Później będziesz sobie pluł w brodę, że zwlekałeś ze spełnieniem swojego (męskiego!) marzenia!

Ja na Mustanga zachorowałem ponad rok temu. Wreszcie kupiłem sobie Mustanga kilka dni temu i jestem przeszczęśliwy DAJE RADĘ! A jazda jest wieeeelką przyjemnością!

Dzisiaj pół dnia jeździłem sobie po okolicy ... tylko dla jeżdżenia

chwial1, jeśli nie jechałeś nigdy Mustangiem, to daj znać, to mogę Cię przewieźć moim Mustangiem 2007, cabrio, V6. Proponuję to Tobie, bo widzę, że wpisałeś sobie w profilu, że jesteś z Warszawy, ja za to pracuję w Warszawie i niedługo będę jeździł Mustangiem do pracy (samo centrum miasta). Teraz jeszcze nie jeżdżę, bo kompletuję papiery do wozu. W razie czego - się odezwij na priv.

Pozdrowienia, Adasław

[adasko74]

ADASLAW widze ze masz taka sama zajawke jak ja w pierwszych dniach jak kupilem KONIKA ja pol dnia jezdzilem aby tylko jezdzic...i do dzis mam to ze jak wsiadam po roku to z taka sama przyjemnoscia jak za pierwszym razem!!!

pozdro

[chwial1]

Witajcie,

dziękuję Adaslaw za taką przyjemną zachętę. Magia Konika wkręciła mnie i jestem pewien, że dopnę swego. Chcę, żeby Mustang był moim drugim a, licząc auto mojej partnerki(Seat Leon), to trzecim w domu. Oboje mamy spory napęd turystyczny, dużo jeździmy po Polsce i Europie i Saabinka, ktorą robię ok.40tyś km rocznie, przy poziomie spalania rzędu 5-6l ON w trasie, świetnie się do tego nadaje. Mustang służyłby do przyjemnościowej, dostojnej(nikomu nie muszę niczego udowadniać ) jazdy po mieście(w tym do pracy) bądź na krótkie wypady za miasto. Dziękuję za propozycję przejażdzki, ktorą z przyjemnościa rozważę. Miałe okazję pojeździć dwoma Konikami(V6 i V8) w komisie auto-auto.pl na Okęciu. Co prawda tylko po placu, ale i tak byla to ogromna frajda, dla mnie i mojego dorosłego syna. Względy finansowe powodują, że najpierw muszę skończyć leasing Saabinki i dopiero potem, czyli za ponad rok "wejść" w Mustanga, pewnie również w leasingu. Czekanie może być również przyjemne. Martwi mnie trochę opinia o Mustangach na polskim rynku, że są w kiepskim stanie i z niejasną historią a zakup do leasingu będę musiał przeprowadzić przez jakąś firmę. No, ale coż, pożyjemy, zobaczymy. Pozdrawiam.

[chwial1]

chwial1, w leasingu tez sie da, ja swojego mustanga mam wlasnie w leasingu. ma to swoje korzysci
niestety moze byc tak ze sytuacja osobista zmusi mnie do pozbycia sie, wiec gdybys np byl zainteresowany przejeciem to mozemy pogadac.
oczywiscie niechcialbym tego robic, ale pewne wzgledy zaczynaja wskazywac na to ze moze mimo ze nie bede chcial - bede musial

Witaj "tomec",

jak wiesz, zakup nie jest u mnie kwestią najblizszych kilku miesięcy, ale może podeślesz mi na privat więcej info o swoim autku. Może sie podkrecę . Pozdro.

[adaslaw]

chwial1, w leasingu tez sie da, ja swojego mustanga mam wlasnie w leasingu. ma to swoje korzysci
niestety moze byc tak ze sytuacja osobista zmusi mnie do pozbycia sie, wiec gdybys np byl zainteresowany przejeciem to mozemy pogadac.
oczywiscie niechcialbym tego robic, ale pewne wzgledy zaczynaja wskazywac na to ze moze mimo ze nie bede chcial - bede musial

Witaj "tomec",

jak wiesz, zakup nie jest u mnie kwestią najblizszych kilku miesięcy, ale może podeślesz mi na privat więcej info o swoim autku. Może sie podkrecę . Pozdro.

chwial1, a propos Mustangów do kupienia, to jeden z kolegów z klubu sprzedaje swoje V6:
http://allegro.pl/ford-mustang-v6-2005-i1211592232.html

Ładne! Widziałem na zywo Ba, nawet jego prowadziłem chwilę ;]

Pokój, Adasław

[chwial1]

Dzięki Adasław,

auto prezentuje sie dośc ciekawie, oczywiscie należałoby sprawdzic w realu. Zastanawia mnie troszkę niska cena, ale nie znam sie na licytacjach na Allegro(?). Co prawda, bardziej optuję za V8, ale warto by może obejrzeć i ten egzemplarz. Pozdro

[adaslaw]

Dzięki Adasław,

auto prezentuje sie dośc ciekawie, oczywiscie należałoby sprawdzic w realu. Zastanawia mnie troszkę niska cena, ale nie znam sie na licytacjach na Allegro(?). Co prawda, bardziej optuję za V8, ale warto by może obejrzeć i ten egzemplarz. Pozdro

Z tej ceny licytacji nic nie wynika. Wynika jedynie to, że największy amator na ten wóz oferował 25K za wóz, ale ile nasz kolega (właściciel) za niego chciał nie wiadomo, bo to jest jego tajemnica.

Ten kolega (właściciel), mieszka w Warszawie (czyli tam gdzie Ty). Zgaduję, że jeśli byłbyś zainteresowany obejrzeniem wozu na żywo czy przejażdżką testową, to myślę, że z Kolegą załatwilibyście to przez 30 minut (z racji, że to wciąż Warszawa).

O ile pamiętam, Kolega ten sprzedaje swoje V6, gdyż chce kupić sobie V8 ;]

Pokój, Adam

[DwaZlote]

na imie mi Bartek, mustangiem nie jezdze choc uwielbiam te samochody, pasjonuja mnie. Sam jezdze Japonskim Muscle czyli Lexem IS F'em, mam nadzieje ze nie przeszkadza nikomu obecnosc kogos takiego

[adasko74]

Witaj DWA ZLOTE..

mam nadzieje ze bedac na MKP Twoja pasja bedzie miala piekny final i...z czasem staniesz sie posiadaczem Mustanga..

pozdro

[adaslaw]

na imie mi Bartek, mustangiem nie jezdze choc uwielbiam te samochody, pasjonuja mnie. Sam jezdze Japonskim Muscle czyli Lexem IS F'em, mam nadzieje ze nie przeszkadza nikomu obecnosc kogos takiego

Cześć Bartek
Jeśli chcesz nam udowodnić, że faktycznie uwielbiasz Mustangi, to pokaż to, przyjeżdżając na w przyszły weekend (tam też będziemy) na:
Festiwal Aut Amerykanskich
http://www.festiwalautamerykanskich.pl/

Sprawdziłem za Ciebie: masz jedynie 126 km do Pabianic (mniej niż np. ja) ;P
Nie masz wymówek, Chłopie ;P

Proszę się tu szybciutko wpisywać na listę ;P
http://mustangklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2259

Jestem przekonany, że kiedy sobie pospacerujesz koło stada Mustangów, to Twoja choroba (na Mustangi) szybko się zaostrzy i kupisz sobie Mustanga

See you in Pabianice,
Adasław

[DwaZlote]

Wlasnie moj caly problem polega na bardzo wielkim braku czasu... dla mnie jeden dzien jest nie do wyrwania. bardzo duzo pracuje (stety/niestety). Ostatnio spotkalem jednego z waszych kolegow we Wloclawku ja jedynie w sobote po 22 na 2 - 3 godzinki dookola (Wloclawek - Plock). Lubie umowic sie z kims na spotkanie czy cos ale zloty to troche (narazie) poza moim zasiegiem. A jesli chodzi o mustangi to moj ojciec mysli nad Shelbim GT500 KR wiec zobaczymy jak to bd


Pozdrawiam