Kupno Mustanga

[diabolum]

Witam mam zamiar zakupic Mustanga 2005-2006 rok moje pytanie dotyczy jaki silnik najlepiej wybrać??? który polecacie??? Z góry dzieki Pozdrawiam

[pudel]

Witam mam zamiar zakupic Mustanga 2005-2006 rok moje pytanie dotyczy jaki silnik najlepiej wybrać??? który polecacie??? Z góry dzieki Pozdrawiam

V8 4,6 jedyny słuszny

[Stachu_xjr]

słuszniejszy 5.4 ale mały asortment , praktycznie go nie ma

[diabolum]

tak 5.4 nie moge wogóle znaleśc jedynie sprowadzenie z USA. W polsce to wiekszość 4.0 mało tez jest 4.6. Pytanie jeszcze jedno jakie koszta sprowadzenia ze stanów mustanga tak na OKO... Wolal bym raczej w polsce kupić

[Gabriel]

poszukaj na forum o kosztach sprowadzania. Koral robil fajne rozpiski. ale wez pod uwage wzrastajacy dolar i ojro. z doswiadczenia powiem, ze jak nie masz budzetu okolo 80tys zl to w polsce ciezko o dobre GT. ja swojego szukalem 2 lata i dopiero jak ktos z forum zdecydowal sie sprzedac to wyrwalem. 4.0 mysle, ze mniejszy problem. no tylko 4.6 > 4.0

[diabolum]

a co mówicie o 4.0 L silniku???

[Stachu_xjr]

4.0 nie jedzie i pali tyle co 4.6 a nawet wiecej

[diabolum]

jechac napewno jedzie hihi wiadomo ze mniej mocy niz 4.6 ale ja nie musze szalec tylko jeżdzic ważne ze MUSTANG hihi

[Stachu_xjr]

moze przesadziłem ze nie jedzie, tj jedzie tak do 140 , potem juz mizernie przyspiesza , ja nie umiałem odejsc od 160 w zwyz bwm 320d e46 , mało tego on mnie wzioł

[diabolum]

Wiem o co chodzi.. miałem 2 bmw zobaczymy co sie trafi jak nie bedzie 4.6 to sie wezmie 4.0 i tak potem bedzie zmiana na nowszy model

[diabolum]

a kto ma jeszcze widziałem teraz nowy pokazał moj kumpel kupił

[Skashgzuk]

Witam,

miałem podobny problem jak w zeszłym roku przymierzałem się do swojego konika.

Wszystko zależy do czego chcesz używać samochodu (już widzę komentarze ). Jak do codziennej jazdy, jakieś wypady tu i tam, to 4.0 jest ok, sam mam i w takim wydaniu jest ok.

Jeśli ekonomia nie jest wyznacznikiem zakupu to bież 4.6. Ja swoim przy normalnej jeździe w mieście+ klima mam ~18.5, wprawdzie dużo w korkach, ale trzeba liczyć się z takimi wartościami. Trasa to inna sprawa, poezja i tyle.

Jedno jest pewne, kupuj!

Ps. No i nie daj się wpakować w maliny, lepiej dać wiecej i mieć pewny samochód niż obijaka. Potwierdzam z doświadczenia, o mało co nie kupiłem kasacji oferowanej jako "bezwypadkowy, super stan, mało nim jeżdżę etc."

[Gabriel]

Witam,

Jeśli ekonomia nie jest wyznacznikiem zakupu to bież 4.6. Ja swoim przy normalnej jeździe w mieście+ klima mam ~18.5, wprawdzie dużo w korkach, ale trzeba liczyć się z takimi wartościami.

No tu sie nie zgodze;) tzn ekonomia i 4.6 silnik nie stoja tak daleko od siebie (no taki oksymoron mi wyszedl:). tzn na przykladzie tego co piszesz mowie. Ja jezdze ostatnio bardzo duzo po miescie (i tylko po miescie) i spalanie mam na poziomie 16 litrow. Wiec te 18.5 u Ciebie w 4.0 to dla mnie duzo;) jesli mozna to tak ujac;)

[Chefofrats]

No tu sie nie zgodze;) tzn ekonomia i 4.6 silnik nie stoja tak daleko od siebie (no taki oksymoron mi wyszedl:). tzn na przykladzie tego co piszesz mowie. Ja jezdze ostatnio bardzo duzo po miescie (i tylko po miescie) i spalanie mam na poziomie 16 litrow. Wiec te 18.5 u Ciebie w 4.0 to dla mnie duzo;) jesli mozna to tak ujac;)

Dla porównania w moim 4.0 V6 wychodzi średnio 10 litrów w trasie i 15 w mieście (Warszawa, więc dużo korków; w lecie jak korków nie ma było niecałe 12 litrów po mieście). Ale nie jeżdżę jak wariat.

[Skashgzuk]

Zawsze zastanawiało jak można mieć tak niskie wartości w mieście...

Może to nie właściwy temat, ale dla przykładu jak jade przez most rano (skórty myślowy, żeby nie bło że tylko z 400 metrów liczę ), średnia na godzine 20-30 to mi pokazuje licznik że 18+ jest, nawet jak zrobię reset w czasie jazdy to i tak stabilizuje się na poziomie~~18.

W trasie spokojnie poniżej 10 schodzę na tempomacie ~100 km. Wiele razy testowałem, po przeglądzie wynik poniżej 10 częściej mi się pojawia (zmieniłem olej na Motul i widzę poprawę).

Oczywiście wynik z miasta nie zawsze będzie taki sam dla każdego. Ktoś stoi w korku 90% trasy, a ktoś leci na trasie szybkiego ruchu. Na "szybkim mieście" też mam 16 a nawet mniej, ale w codziennej jeźddzie w korku do pracy (lato/jesień/zima/wiosna) mam wynik w granicach 17-18. MAF czyszczony, przeglądy robione, etc.