
Trafiłem tutaj, ponieważ chciałem prosić o opinie, przemyślenia, porady odnośnie kupna GT350.
Po krótce sprawa wygląda tak: Od małego kocham samochody i moim marzeniem było posiadanie tego jedynego oraz móc go utrzymać. Myślę że w kolejnym roku mogę sobie pozwolić na zrealizowanie tego marzenia.
Auto byłoby użytkowane przez moja osobę (góra 10 tyś. rocznie - powiedzmy jako daily) +drugie żony na "gorsze drogi i mniej kulturalne użytkowanie" oraz zimę. Drogi w mojej okolicy nie są najgorsze (autostrady, obwodnice) i chciałbym w miarę możliwości omijać te, które są gorsze i nie zapuszczać się w nieznane. Mimo wszystko nasuwa mi się pytanie, czy to auto nie będzie zbyt twarde ? (ktoś porównał twardość zawieszenia do Vipera ACR.... i że absolutnie na Polskie drogi odpada - podejrzewam że miał na myśli te gorsze drogi) jednak mimo wszystko zastanawia mnie ta kwestia. W końcu zawsze się trafia jakieś drogi beznadziejne, koleiny, dziury, progi zwalniające.... a GT350 zostało stworzone jako ready na tor.
W Polsce jest chyba 3 - 4 egzemplarze (dwa w rękach znanych siatkarzy - może uda mi się z nimi skontaktować i przynajmniej dowiedzieć się jakie mają odczucia po zakupie).
Oczywiście mowa tutaj o egzemplarzu z 2017 i najlepiej po "Recallu" z czystym Vinem. Każda opinia i zdanie mile widziane. Temat pt. Ciekawostki o GT350 przeczytany jak również chyba każdy film na yt obejrzany.
