MUSTANG KLUB POLSKA

Uprzejmie proszę o Wasze wypowiedzi odnośnie przyszłorocznego MR2012. Głosujemy przez najbliższe 7 dni !


Opcja 1 - MR2012 organizowany na zasadach MR2011 czyli uczestnik wnosi opłatę całkowitą za rajd (przy MR2011 było to 1400 PLN) i ma w tym zagwarantowane bony na paliwo o wartości x (przy MR2011 było to 900 PLN) oraz wszystkie noclegi.

Opcja 2 - MR 2012 oranizowany na zasadach "wolnych" czyli uczestnik wnosi opłatę niższą np. 400-500 PLN --> otrzymuje bony na paliwo o wartości (np. 900 PLN) i zagwarantowany nocleg w hotelu ***** Aquarius w Kołobrzegu. Pozostałe noclegi uczestnik rezerwuje we własnym zakresie, organizator wskazuje kilka wybranych hoteli (o różnych standardach i cenach) oraz wynegocjowane zniżki na te hotele.

Proszę nie przywiązywać wagi do cen i kwot wyżej podanych, są to wstępne szacunki wzorowane na tegorocznym MR.

Tak czy inaczej.. Szkoda, że Mustang Race nie leci przez.. Warszawę.. to jednak byłoby coś.

Tak szczególnie przy tych korkach co w TV pokazują od 2 dni - chmara ludzi goni z buta do pracy jak w Chinach , można zorganizować zawody wolnej jazdy jak na zlocie motocyklowym

Pavulon, rozwiń troszkę tę opcję nr 2, bo nie wszystko jest jasne.
Czy różnica w opłacie to tylko kwestia noclegów? Czy "gry i zabawy" po godzinach będą jakoś wspólnie ogarnięte, czy w podgrupkach w poszczególnych hotelach? Zgodnie z regulaminem MR nie piszę tu o hucznym celebrowaniu każdego etapu, tylko np. o kręglach, wspólnej kolacji itp.
Podzielony nocleg mieliśmy w Chojnicach i już się pojawił problem transportowy, bo chcieliśmy się bawić razem... Rozumiem, że będzie też trochę "zabawy w krzesła", czyli kto pierwszy zarezerwuje sobie dany hotel, ten lepszy?

przy opcji nr 2 bardziej chodzi o to aby dać możliwość wyboru hoteli --> różne hotele różne ceny, nie każdy może chcieć wydać za hotel 300 pln ... każdy sobie zarezerwuje tam gdzie chce i za ile chce albo może ma w danym mieście znajomych i nocleg ma zapewniony, różne są opcje i gusta.

Przy dużej liczbie uczestników trudno znaleźć hotele które pomieszczą nas wszystkich, musimy godzić się z tym że będziemy rozparcelowani na dwa albo nawet na trzy hotele. Większe obiekty są zwykle albo w duzych miastach albo poza nimi ale też wtedy nie należą do najtańszych, trudno to pogodzić.

Opcja numer jeden wydaje mi sie lepsza. To impreze klubowa wiec dobrze by bylo spedzic ja razem a nie kazdy w innym hotelu...

Pudel to nie jest impreza stricte klubowa lecz otwarta. Mogą w niej brać udział nawet osoby, które w żaden sposób nie mają związku z MKP lub nawet z Forum.

Jestem za opcją numer jeden... jeżeli uda mi się załapać na imprezę to i tak będzie dla mnie dużo EMOCJI - dlatego wolę wygodniejszą opcję gdzie będzie można skupić się na dobrej zabawie;)

małe sprostowanie toku myślenia,

ani opcja 1 ani opcja 2 nie gwarantuje noclegu dla wszystkich w jednym hotelu, w niektórych miejscach kraju tam gdzie jeszcze oprócz noclegu ma być coś dodatkowego nie ma po prostu takich obiektów.

bardziej chodzi o to czy uczestnik ma mieć wybór noclegu (patrzymy na koszty) czy akceptuje to co wybierze organizator za okreśłoną opłatę.

Technicznie rzecz biorac mozna jeszcze powiedziec, że hotele w ramach oplaty startowej oznaczaja rozbicie kosztow udzialu na raty. Podczas MR i tak bedzie trzeba placic samemu za wiele rzeczy (jak poprzednio): paliwo na dojazd, jedzenie, kregle, dodatkoe zakupy - to przynajmniej kilkaset zl. Mysle, że wtedy koszty hoteli i inne dobija do ponad 1500 zl na zaloge. Mozna na to spojrzec i z takiej strony.

Tak, wszystkie koszty "dookoła" są do ogarnięcia przez każdego uczestnika już na miejscu wg własnych upodobań i gustów - dokładnie tak jak w ostatniej edycji MR.

Wypowiedziało się 29 potencjalnych chętnych do wzięcia udziału w MR2012, na forum pewnie chętnych jest więcej proszę zatem o wasze opinie. Dzięki

30. W 2012 też jadę już swoim

sławekw pisze:30. W 2012 też jadę już swoim

a jakim? klasykiem?

prawdopodobnie GT 2008, dowiem się jak podpiszę dokumenty w siedzibie Lotosu

witam, my głosujemy za opcją nr 1 czyli tak jak było w tym roku ,oczywiscie przyjmujemy do wiadomosci ze noclegi sa rózne ale nam to nie przeszkadzało, natomiast napewno bedzie mniej zamieszania a uczestnicy moga skupic sie na rajdzie i zadaniach a organizatorzy bedą mieli łatwiej do ogarniecia grupy , mam nadzieje ze miejsce dla nas sie znajdzie w 2012r
pozdrawki dla wszystkich:)