Alski zastanów się co piszesz, to nie jest tak że nie chcemy aby na starcie było 100 czy 150 załóg. Tylko na dzień dzisiejszy jest za mało osób które pracują przy tej imprezie. Ogarniecie już 30 aut w roku poprzednim było wielkim wysiłkiem. 50 załóg w tym roku też będzie wielkim wyzwaniem. Chcąc nie chcąc jadąc przez mniejsze miasta jesteśmy ograniczeni choćby bazą hotelową w tych mniejszych ośrodkach. Tobie się wydaje, że wszystko się samo robi. Bo ładnie wygląda, ale nie masz pojęcia o większości problemów z jakimi zmagają się organizatorzy przed i w trakcie imprezy. Jak będziemy mieli 30 osób zaangażowanych w organizację to będzie można myśleć o zwiększeniu ilości uczestników.alski pisze:Hej
Mam taką myśl, że szkoda że idea uczestnictwa wszystkich chętnych pada bo mamy ograniczenie przez sponsora. Wszystko zamyka się bo koszty ograniczają. Czy nie powinniśmy dążyć do zgromadzenia największej liczby uczestników a nie podporządkowywać ilość pod kasę jaką dostaniemy...?
W tamtym roku 30 załóg, w tym wszyscy mogli się zgłaszać ale znowu ograniczenie...
Komercyjnie się zrobiło i elitarnie...
Pewnie będę zaatakowany...zanim ktoś mnie opier...li zastanówmy się jak to ma się rozwijać?
I tylko tyle...
Jest mi po prostu przykro...Umiera to co podobno promowaliśmy w filmie...
I nie jest to żaden personalny atak...
Dla mnie jakość nie ilość się liczy - a jeśli dla kogoś 3 miesiące na wysłanie zgłoszenia to mało, to znaczy że nie zależy ma na tej imprezie.
bo od tygodnia nie jeździłem mustangiem 
i wyklepie się coś takiego:
